Dziś będzie nieco o rysunku czyli kolejnej rzeczy, którą czasem się zajmuję. Lubiłem to od zawsze, od najmłodszych lat, kiedy każdy coś bazgrał czy to podczas zajęć plastyki z przedszkolu czy innych okazji.
Jak się łatwo domyślić szybko zacząłem uwieczniać na papierze samoloty i inne obiekty kwalifikujące się do kategorii lotnictwo. Częstym tematem moich prac jest również motoryzacja. Moje rysunki można zaliczyć do technicznych, opierających się na realiźmie, z dominującą martwą naturą. Jednak nie ograniczam się tylko do tego, czasem próbuję czegoś nowego na przykład portretów. Przeważnie do wszystkiego używam samych ołówków, więc mam mało kolorowych rysunków.
Fokker Dr.1 sprzed 6 lat :)
Rysunek jest dla mnie fajną formą spędzania całkowicie wolnego czasu. Co raz rzadziej mam do tego okazję, ale są takie momenty i raz na czas dokładam kolejny rysunek do teczki.
Na koniec uchwycony na timelapsie cały proces tworzenia mojego ostatniego szkicu. Zapraszam do ogladania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz